Wojna w Ukrainie to pokaz nieudolności Rosji, która traci masę cennego uzbrojenia. Ostatnio w sieci pojawiły się nagrania pokazujące ogromne straty podczas pokonywania przeprawy przez rzekę Doniec. Wojna na wschodzie zmieniła swoje oblicze. Coraz większe znaczenia odgrywa artyleria, która zadaje potężne szkody wojskom Federacji Rosyjskiej – wyjątkowo dobrym przykładem jest rejon rzeki Doniec pod Biłohoriwką, gdzie Rosjanie stracili kilkadziesiąt czołgów i transporterów przez rzekę Doniec pod Biłohoriwką – Rosjanie stracili masę sprzętuKilka dni temu w sieci pojawiły się zdjęcia i filmy wideo, na których zarejestrowano nieudaną przeprawę wojsk Federacji Rosyjskiej przez rzekę Doniec pod Biłohoriwką na wschodzie trakcie przekraczania rzeki i odwrotu stracono kilkadziesiąt czołgów ( T-72B), transporterów opancerzonych (MT-LB) oraz bojowych wozów piechoty ( BMP-1). Część z nich porzucono po unieruchomieniu, a część uległa zniszczeniu w wyniku ostrzału artyleryjskiego. Straty są ogromne, bo Rosjanie stracili tutaj mniej więcej dwa bataliony jednak na to, że dowodzący nie wyciągnęli z klęski żadnych wniosków, bo…...kilka dni później w tym samym miejscu Rosja straciła kolejne kilkanaście czołgów – najpewniej próbowały się one wycofać na drugi brzeg rzeki Doniec, ale nie były przygotowane do brodzenia w wodzie (w tym przypadku można mówić o utracie niecałej kompanii czołgów).Straty rosyjskich wojsk są ogromne - tylko w jednym miejscu zniszczono dwa bataliony zmechanizowane, a później przy wycofywaniu się utknęła kompania czołgówCóż, nieudolność rosyjskich wojsk i masa traconego sprzętu powoli przestaje nas dziwić. Jakiś czas temu Federacja Rosyjska w spektakularny sposób straciła swój flagowy okręt Moskwa, a później doszło do zestrzelenia śmigłowców czy… zniszczenia supernowoczesnego czołgu Z klęski Federacji Rosyjskiej śmieje się nawet Dowództwo Sił Lądowych Stanów Zjednoczonych w Europie i Afryce (USAREUR-AF, United States Army Europe and Africa) - na swoim twitterowym profilu wojska zademonstrowały przykład dobrze przygotowanej przeprawy przez rzekę :-).Źródło: Ukraine Leaks, Jarosław Wolski, Dawid Kamizela, USAREUR-AFIn turn, Jarosław Marek Rymkiewicz’s piece "Wiersz na te słowa Heraklita: 'Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki'” ("Poem to Heraclitus: 'No man ever steps in the same river twice'”) invoking the context of non-Biblical account shows a model which follows the apocryphal rule: it gives a text in the palimpsest form with emphasis Zwykle, gdy mówią: "Dwa razy nie wejdziesz do tej samej rzeki", nie zastanawiają się nad tym, kto pierwszy to powiedział. Z biegiem czasu wszystkie wartościowe myśli zaczynają należeć do ludzkości. Nie mają autora. Tak więc z aforyzmem "nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki". Tymczasem autor, który ma. I powiemy ci o tym. Heraklit (ok. 544 - ok. 483 r. Pne) Autor aforyzmu - Heraklit z Efezu lub Mroczny. Według niektórych plotek wyłupił oczy, aby świat nie odwrócił jego uwagi od procesu myślenia. Trudno powiedzieć prawda jest albo kłamstwo. Teraz nie jest to takie ważne. Dlaczego, według Heraklita, dwa razy nie wejdziesz do tej samej rzeki? Ponieważ wierzył, że podstawą wszystkiego jest ciągły ruch, walka i jedność przeciwieństw. Jego autorstwo to powiedzenie: "Wszystko płynie, wszystko (od) się zmienia". Świat jest w stanie ciągłej wewnętrznej wojny wszystkich żywiołów, a to jest dobre. Wojna jest matką wszystkiego i podstawą uniwersalnej harmonii. Nie zapominajmy, że mędrzec należał do tych myślicieli, którzy myśleli o fundamentalnej zasadzie świata. Heraklit uważał, że ogień jest fundamentem rzeczywistości! Element podporządkowany Hefajstosowi doskonale spełnia postawę filozofa. Nautilus pompilius Ponieważ rzeczywistość płynie jak rzeka, nie należy nawet mieć nadziei na znalezienie jej w tym samym stanie, w jakim była przed chwilą. Prosta i niezwykła myśl starożytnego mizantropa - "dwa razy nie wejdziesz do tej samej rzeki". Przychodzi do smaku nie tylko profesjonalnych pisarzy, ale także muzyków. Piękna grupa Nautilus Pompilius wykonała piosenkę opartą na tekstach Ilyi Kormiltsev, zatytułowanej "Pragnienie". Zawiera słowa: "Raz weszliśmy do tej wody, do której nie można wejść dwukrotnie". To sugeruje, że Heraklit jest pamiętany i honorowany, a jego "ogniste myśli" wciąż inspirują naszych współczesnych. To prawda, że Ilya Kormiltsev w 2007 roku dołączył do Heraklita w lepszym świecie, niestety. Domowa interpretacja powiedzeń Trudno powiedzieć dlaczego, ale powiedzenie "nie wejdziecie do tej samej rzeki dwa razy" jest zwykle pamiętane, gdy dochodzi do powrotu do poprzednich lub przeszłych związków. Na przykład: - Mamo, chcę znowu umówić się z Katya / Masha / Sveta / Olya. - Synu, nie doradziłbym ci tego. Byłeś już raz w tej rzece. Nie obejmuje dwa razy. Zasadniczo ludzie, oczywiście, nie zmieniają się, ale na powierzchni, spontanicznie - tak. Znaczenie tych powiedzeń można interpretować niejednoznacznie: gdyby to nie zadziałało raz, to też nie byłoby to możliwe po raz drugi. Zasadniczo wartość ta może zostać odwrócona, ale zwykle zakłada się tutaj, że będzie powtarzać ten sam wynik. Uważny czytelnik zrozumie, że codzienne znaczenie powiedzenia jest zasadniczo sprzeczne z tym, co Heraklit miał na myśli, ale taka jest popularna plotka. W swej naturze leży tendencja do zniekształcania wszystkiego i wszystkiego. Dlatego radzimy przeczytać i ponownie przeczytać klasykę filozofii i literatury, przynajmniej w tłumaczeniu. Jeśli nie ma żadnych esejów, musimy szukać informacji na ich temat. Najważniejsze - walczyć z własną ignorancją.
“Dwa razy do tej samej rzeki nie wejdę, bądź tego pewien. Sparzony doświadczeniem więcej przekonać się nie chcę.” - Fonos - “Komuś zaufać” (via polski-rap-cytaty)
Maska/Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay REKLAMA Według francuskiej instytucji publicznego zdrowia nasila się od tygodnia ilość zakażeń Covid-19. Obecnie we Francji ponad 16 000 pacjentów jest z tego powodu hospitalizowanych. Trudna sytuacja jest zwłaszcza na zamorskiej Gwadelupie. Wskaźnik hospitalizacji gwałtownie wzrasta w przypadku osób starszych. Do sytuacji odniósł się nawet rząd, który mówi o wzmożonej obserwacji i zachowaniu stanu „pogotowia”. Ciekawostką jest, że przy tej okazji nawrotu epidemii, AstraZeneca i Oxford Biomedica przedłużyły z Francją umowę na produkcję szczepionek. REKLAMA Martwią się, że zbyt mało osób przyjęło druga dawkę szprycy 960 pacjentów zostało przyjętych na oddziały intensywnej opieki medycznej. 105 osób przybyło w ciągu ostatnich 24 godzin. Władze podają także, że we francuskich szpitalach zmarło w piątek 1 lipca 51 osób. W ciągu ostatnich 24 godzin zdiagnozowano w sumie 125 066 nowych przypadków, dzień wcześniej – 133 346. Rosnący wskaźnik pozytywnych testów wynosi obecnie 29,5%. Na Gwadelupie w tym tygodniu wykryto prawie 3 tys. przypadków Covida. Wskaźniki hospitalizacji były szczególnie wysokie wśród osób w wieku 80-89 lat (35,4 na 100 000 mieszkańców) i powyżej 90 lat (61,8 na 100 000). Władze martwią się, że tylko 25,5% osób w wieku 60-79 lat i 31,3% kwalifikujących się osób w wieku 80 lat i starszych otrzymało „drugą dawkę przypominającą”. Dodatkowe wynagrodzenie za prace w nocy Rząd pozostaje w pogotowiu i ma w zanadrzu przejście do „misji błyskawicznej”, czyli np. odtworzenia oddziałów covidowych w szpitalach, o czym poinformowała 1 lipca premier Élisabeth Borne podczas wizyty w ośrodku szpitalnym w Pontoise (Val d’Oise). Jako „krótkoterminowe” środki premier zapowiedziała „dodatkowe wynagrodzenie” za nocną pracę personelu, a także dodatkową premię w wysokości 15 euro za konsultacje w celu zachęcenia lekarzy z prywatną praktyką do przyjmowania dodatkowych wizyt. Rozważa się też powrót „namordników” w transporcie publicznym. REKLAMA . 187 330 698 348 403 569 306 682