Jest wyznaczany z 13 geomagnetycznych obserwatoriów na średnich szerokościach geograficznych, które wyznaczają indeks K. Indeks K jest wyznaczany z horyzontalnej składowej Ziemskiego pola magnetycznego, z pomiaru magnetometrem. Zawiera się w wartościach 0-9, gdzie 1 oznacza spokój, a od 5 mówimy już o burzy geomagnetycznej.
Miejsca do obserwacji zorzy polarnej są mniej więcej te same. Ten magiczny spektakl świetlny zobaczymy po przekroczeniu kół podbiegunowych. Szanse rosną nocami, pomiędzy wrześniem a marcem i w oddaleniu od sztucznego oświetlenia. Miejsca na oglądanie zorzy - Islandia Zorza polarna na Islandii to jedna z popularniejszych atrakcji tej pięknej wyspy na północy Europy. Kapryśna aurora borealis nie ukazuje się na zawołanie, więc wycieczka na Islandię w okresie jesienno-wiosennym nie da nam gwarancji obserwacji zorzy polarnej. Najlepsze miejsca do polowania na zorzę na Islandii to: lodowiec Jokulsarlon, Park Narodowy Þingvellir. A może wycieczka do Islandii na zorzę? Zorza polarna w Norwegii Kiedy zorza w Norwegii występuje najczęściej? Szanse na oglądanie aurory zwiększymy, jeśli odwiedzimy tę część Skandynawii pomiędzy październikiem a marcem. Rozświetlone feerią barw niebo widać w zasadzie na terytorium całego kraju od zapadnięcia zmroku do godziny 1. Najbardziej widowiskowe spektakle zdarzają się za kołem podbiegunowym. Fanom zorzy polarnej szczególnie polecamy norweskie Lofoty. Wyspa Austvagoya jest siedzibą Centrum Zórz Polarnych. W miejscowości Laukvika zobaczymy wystawy tematyczne, weźmiemy udział w szkoleniach, poznamy ciekawostki o zorzy. A co ze słynnym Tromso? Zorza polarna w Norwegii północnej jest szczególnie dostępna dla Polaków dzięki tanim liniom lotniczym i bezpośrednim lotom do Tromso. Na plus przemawiają również przyjaźniejsze niż chociażby na Islandii czy Syberii temperatury oraz całkiem przyzwoita infrastruktura turystyczna. Marzysz o zobaczeniu zorzy polarnej w Norwegii? Finlandia - zorza polarna Zorza polarna w Finlandii przyciąga turystów zimową porą do Kilpisjärvi. Wieś w Laponii leży nad jeziorem o tej samej nazwie, blisko góry Saanatunturi (1029 m wchodzącej w skład Gór Skandynawskich oraz szwedzkiej granicy. Zamieszkują ją słynni Saamowie. W niedalekim sąsiedztwie jest też wioska Skibotn i lodowa wioska Igloo Village z prawdziwymi igloo do spania. Na zorzę do Finlandii? Zorza polarna w Polsce Zorza nad Polską? Czy to w ogóle możliwe z geograficznego punktu widzenia? Naszemu krajowi daleko do okolic koła podbiegunowego. Jak jednak pokazują przeszłość i aplikacje do szukania zorzy, w Polsce bywa ona widoczna! Zorza w Polsce - kiedy została zaobserwowana: w 2015 r. w Kielcach, w 2018 r. w województwie podlaskim, w 2019 r. na Mazurach. Gdzie można zobaczyć zorzę polarną? Poza Islandią, Norwegią, Finlandią i bardzo sporadycznie Polską na wycieczkę na zorzę polarną warto również wybrać się do: USA na Alaskę. Na obserwację zorzy w tym amerykańskim stanie najlepiej pojechać do w Arktycznego Parku Narodowego. W ciągu dnia natomiast można uprawiać trekking wśród dziewiczej przyrody i wyjątkowych krajobrazów. Rosji na Syberię. Najpopularniejszym miejscem na oglądanie zorzy polarnej w Rosji są okolice miasta Murmańsk niedaleko granicy z Norwegią. A kiedy jechać zobaczyć aurorę na Syberii? Od jesieni do stycznia, a na polowanie na zorzę polarną wybierajcie się zawsze w godzinach 18-1. Poza obserwacją nieba nocami w tej części Rosji w chłodniejszej części roku eksplorować można okolicę w psim zaprzęgu i skorzystać z relaksu w ruskiej obejrzeć zorzę w Rosji? Kanady do Churchill. Miasto na dalekiej północy odwiedzajmy w sierpniu i wrześniu, a także od lutego do kwietnia. Wówczas wzrośnie prawdopodobieństwo zobaczenia aurora borealis na niebie. W te mało dostępne tereny oprócz zorzy turystów przyciągają także: surowy urok tajgi i tundry, niedźwiedzie polarne oraz walenie. Najlepsze miejsca do obserwacji zorzy polarnej już znamy. Pozostaje ubrać się ciepło (najlepiej na cebulkę), mieć na nogach wygodne buty trekkingowe, spakować do plecaka termos gorącej herbaty i wysokokalorycznych przekąsek i przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość. Życzymy owocnych polowań na aurora borealis! Polecamy wyprawy z Travelduck: Islandia: 7 wspaniałych dni w krainie Elfów. Śnieżna wyprawa: eksploracja Laponii na biegówkach, zorza polarna i przejażdżka po jeziorze Kilpisjärvi. Finlandia-Laponia: narciarska wyprawa przez mroźną krainę. Zorza polarna w Polsce - luty 2019 - Zobacz gdzie i kiedy patrzeć w niebo bo pojawi się tam zorza polarna alert zorzowy w Polsce Zorza polarna będzie widziana w Polsce. Taki spektakl na niebie nie zdarza się często w Polsce ale dziś 27 lutego będzie okazja by zobaczyć niezwykłe zjawisko spowodowane interakcją magnosfery ziemskiej i
Wycieczka do stolicy zorzy polarnej - Tromso. Opieka polskiego pilota, poszukiwanie zorzy polarnej, psie zaprzęgi, wędrówka na rakietach śnieżnych, wioska reniferów, rejs statkiem Vulcana, wizyta w katedrze arktycznej, noclegi w hotelach 3*, wyżywienie i transfery oraz niesamowite widoki. TERMINY WYCIECZEK CENA WYCIECZKI 3399 PLN Cena za 1 osobę wg załączonego programu Dla grup zorganizowanych dopasujemy termin wedle życzenia Realizujemy programy dla małych grupNajmniejsze nawet 4-osobowe O ofertę dla małej grupy zapytaj w naszym biurze CENA ZAWIERA opiekę polskiego pilota i przewodnika zakwaterowanie w hotelu 3* w centrum Tromso (4 noclegi) w pokoju 2-os. wyżywienie: 4 śniadania i 4 obiadokolacje/kolacjetransfery w Tromso: lotnisko-centrum-lotnisko wieczorną wycieczkę poza miasto - spacer w śnieżnych butach + ognisko wstęp do Katedry Artycznej wstęp do Muzeum Polar ubezpieczenie KL i NNW w Signal Iduna składkę na turystyczny fundusz gwarancyjny oraz niezapomniane widoki PRZELOT Przelot na trasie: Gdańsk-Tromsø-Gdańsk około 1200-1500 PLN/os. Możliwe przeloty na innych trasach wg indywidualnych potrzeb. EWENTUALNE DOPŁATY Pokój jednoosobowy 600 PLN/os. (za wszystkie noce)RAMOWY PROGRAM WYCIECZKI (kolejność zwiedzania może ulec zmianie) 1 DZIEŃ spotkanie z pilotem grupy na lotnisku Lecha Wałęsy w Gdańsku – Gdańsk Rębiechowo (godzina spotkania zgodna z rozkładem rejsów)Odprawa biletowo-paszportowa (dokumentem podróży może być również dowód osobisty). Wylot z Gdańska liniami Norwegian do Tromsø z przesiadką w Oslo (zakup biletu poza pakietem wycieczki). Istnieje możliwość indywidualnego wylotu z dowolnego lotniska w Polsce (bądź poza Polską) i dolotu do Tromsø (zakup biletu poza pakietem wycieczki).Wieczorny przylot do Tromsø, zakwaterowanie w hotelu, kolacja, spotkanie organizacyjne całej grupy, nocleg 2 DZIEŃ Śniadanie w hotelu Około 4-5-godzinna wycieczka poza Tromsø – psie zaprzęgi – Alaskan 40-minutowa podróż autokarem lub minibusem do Tromsø Husky Farm, usytuowanej w przepięknej arktycznej dolinie z widokiem na Alpy Lyngen. Spotkanie z 120 szczęśliwymi psami Alaskan Husky. Krótkie wprowadzenie jak powozić sanie, gdyż każdy z uczestników będzie miał możliwość bycia maszerem (powożącym psi zaprzęg). Każdy otrzyma ciepłe odzienie (kombinezon, buty oraz rękawice). Husky są stworzone do biegania po pagórkowatym terenie i uwielbiają dolinę Breivikeidet, ale każdy maszer musi z nimi współpracować – przede wszystkim, gdy jest pod górkę. Przewidywany czas: ok 90 min. Powrót do hotelu około godziny Czas wolnyok. 6:30 obiadokolacja 18:00 wyjazd z hotelu poza centrum miasta na spacer w butach śnieżnych. Spacer trwa ok. 1,5 godziny. Pierwsze polowanie na Zorzę Polarną. Po spacerze ognisko z ciepłym napojem i słodką przekąską oraz niespodzianką od SeaTours. Powrót do hotelu ok. 21:30 Nocleg 3 DZIEŃ Śniadanie w hotelu 9:00 wyjazd z Tromsø na farmę reniferów. Około 30- minutowa podróż do wioski reniferów. Na miejscu nasz lokalny przewodnik Saami opowie nam o życiu i pracy reniferów w arktycznej części Norwegii. Możliwość karmienia stada reniferów, które liczy sztuk, niektóre mogą nawet jeść nam prosto z ręki. Właściciele stada, czyli rdzenni mieszkańcy Saamowie zaproszą nas do tradycyjnej chaty gamme lub lavvo, gdzie serwowane będą ciepłe napoje oraz tradycyjny obiad Saamów - gotowany nad ogniskiem (biddo). Siedząc wokół ogniska posłuchamy opowieści o kulturze Saamów, o tym jak zostać pastuchem stada reniferów. Wysłuchamy również tradycyjnych pieśni Saamów, czyli jojków. Ok. 13:00 powrót do centrum Tromso Spacer po centrum miasta z wizytą w najstarszym pubie piwnym w mieście Mack’s (zakup trunków we własnym zakresie) ok 16:30 obiadokolacja czas wolny 19:00 wyjazd poza miasto w ściganiu Zorzy Polarnej Pościg za zorzą polarną może potrwać od 5-7 godzin, w zależności od tego jak daleko ucieknie mam zorza od Tromsø i jak daleko oddalimy się od miasta. Komfortowym minibusem z lokalnym przewodnikiem “uzbrojonym” w aparat fotograficzny oddalimy się nieco od Tromsø, tak aby pościg się udał. Zarówno lokalny przewodnik jak i kierowca są cały czas na łączach meteorologicznych gdzie obecnie znajduje, przemieszcza się zorza i gdzie jest najlepiej widoczna. Zazwyczaj podróż wiedzie bliżej granicy z Finlandią. Powrót do hotelu w godzinach 4 DZIEŃ Śniadanie w hotelu 10:00 Vulcana – 3 godzinny rejs odrestaurowanym islandzkim kutrem poza Tromsø, statek wyposażony w saunę suchą i turecką oraz gorącą balię ze słona wodą na pokładzie zewnętrznym. Dla odważnych możliwość kąpieli w Morzu Arktycznym. W cenie rejsu powitalny napój rozgrzewający, szlafrok, ręcznik, klapki oraz lunch – wszystkie atrakcje na statku z widokiem na miasto oraz ośnieżone szczyty nad fiordami. Przekąski podczas rejsu oraz obiad (zupa rybna). 13:30 wizyta w Muzeum Polar – muzeum poświęcone wyprawom arktycznym i polowaniom w Arktyce 15:00 wizyta w Katedrze Arktycznej Możliwość wjazdu na punkt widokowy Fjellhalsen (zależne od warunków pogodowych). Powrót do hotelu kolacjaNoclegDZIEŃ 5 Wczesna pobudka, transfer na lotnisko, 8:00 wylot z Tromso, powrót do Polski Zakończenie wycieczkiATRAKCJE - WYCIECZKI FAKULTATYWNE1. Psie zaprzęgi - Alaskan Husky: 1850 NOK/os. (ok. 900 PLN) cena zawiera: • podróż z Tromsø na Farmę Alaskan Husky (w obie strony) • lokalny przewodnik • ciepłe odzienie (kombinezon, buty oraz rękawice) • gorąca czekolada, kawa, herbata oraz lokalne słodkości (lefse) 2. Wioska reniferów: 1200 NOK/os. (ok. 550 PLN) cena zawiera: • transfer z centrum miasta do wioski (ok. 30 min w każda stronę) • lokalny przewodnik • tradycyjny obiad Saami, ciepłe napoje i przekąski (możliwość obiadu wegetariańskiego) 3. Pościg za Zorzą Polarną 5-7 godzin: 1550 NOK/os. (ok. 750 PLN) cena zawiera: • lokalny przewodnik, który nie tylko opowie nam o Zorzy Polarnej, ale również pomorze zrobić dobre zdjęcie • transfer • gorąco czekolada, kawa, herbata i słodkie przekąski • ciepłe kombinezony 4. Rejs statkiem Vulcana (ok. 3 godziny): 1900 NOK/os. (ok. 900 PLN)cena zawiera: • powitalny napój rozgrzewający, • szlafrok, ręcznik, klapki • przekąski oraz lunch (zupa rybna) • wszystkie atrakcje na statku z widokiem na miasto oraz ośnieżone szczyty nad fiordami. 5. Wjazd na punkt widokowy Fjellhalsen: 240 NOK/os. (ok. 110 PLN) Na miejscu w Tromsø istnieje możliwość wypożyczenia zimowych ubrań i sprzętu np: Antypoślizgowych nakładek na buty w cenie: 25-45 NOK za dzień Nart biegowych z kijkami i butami w cenie: 330 NOK za dzieńCo zabrać i jak się ubrać do Tromsø: • Zimowe buty za kostkę (trapery lub skórzane) • Antypoślizgowe nakładki na buty • Skarpety zimowe • Kalesony i koszulka, bielizna termoaktywna • Spodnie puchowe • Bluza. Polar. • 2 pary rękawiczek (cieńkie i grube) plus rękawiczki z jednym palcem • Czapka / chusta • Okulary przeciwsłoneczne • Opcjonalnie i dla chętnych narty biegowe. Możliwość indywidualnej jazdy na wytyczonych trasach lub dołączenie do zorganizowanej wycieczki. Zarezerwuj rejs - kliknij TUTAJlub wyślij e-mail: rejsy@
Dzień 1 Warszawa – Tromso (-/-/-) Zbiórka uczestników na lotnisku wWarszawie, odprawa bagażowa. Przelot do Tromso w Norwegii. Tromso uznawane jest za światową stolicę zorzy polarnej. Wieczorem wyjazd w poszukiwaniu zorzy polarnej i możliwość „upolowania” tego niepowtarzalnego zjawiska. Nocleg w hotelu Vollan Gjestestue*** lub w
Indywidualny wyjazd na poszukiwanie zorzy polarnej w Norwegii, w dowolnie wybranym przez Ciebie terminie. Świadczenia zawarte w cenie: przelot na trasie Warszawa - Tromso - Warszawa, (istnieje możliwość dolotu z innego lotniska) 3 noclegi w hotelu 3* w pokoju dwuosobowym 3 śniadania w postaci bufetu w hotelu udział w wycieczce w celu poszukiwania zorzy polarnej ubezpieczenie Signal Iduna KL 40000 EUR (obejmuje następstwa chorób przewlekłych), NNW 15000 PLN, BP 1000 PLN Cena nie zawiera: wyżywienia poza 3 śniadaniami w postaci bufetu w hotelu wydatków własnych obowiązkowej składki na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny: 10 PLN/os. Dopłata do pokoju jednoosobowego w hotelu 3*: 550 PLN za osobęDopłata do pokoju jednoosobowego w hotelu 4*: 650 PLN za osobę Istnieje możliwość poszerzenia oferty o dodatkowe noclegi i atrakcje (w zakładce "Informacje dodatkowe"). Zorza polarna (Aurora borealis, aurora australis)Zjawisko świetlne obserwowane na wysokich szerokościach geograficznych, występuje głównie za kołem podbiegunowym, np. w Islandii, północnej Finlandii, północnej Norwegii. W sprzyjających warunkach bywa widoczna nawet w okolicach pięćdziesiątego równoleżnika. Zjawisko to przybiera różne natężenie i dzieńWylot z Polski i przylot do Tromso. Transfer i zakwaterowanie w hotelu. 2 dzień Śniadanie w hotelu. Czas wolny na dodatkowe atrakcje. Możliwość zwiedzenia Polarii - muzeum, któego budynek jest atrakcją samą w sobie (lodowe kry nalożone na siebie). Wizyta rozpoczyna się od oglądnięcia filmu o zorzy polarnej w Arktyce, a nastepnie spacerując "arktyczną ścieżką" możemy zapoznać się z arktyczną, zimową burzą, przyrodą tundry oraz z zorza polarną. Do kompleksu muzealnego należy także akwarium, w którym zobaczyć można foki. Amatorów ryb na pewno zainteresuje ekspozycja na temat ryb występujących w Morzu Barentsa. Oczywiście nie zabraknie tutaj także sklepów z wyjazd busem poza miasto w celu poszukiwania zorzy polarnej. W cenie ciepłe napoje i trwania wycieczki: 6-7h. W nocy powrót do hotelu. 3 dzień Śniadanie. Dzień wolny na dalsze zwiedzanie miasta lub atrakcje dodatkowe. 4 dzień Śniadanie, wykwaterowanie i przejazd na lotnisko. Następnie przelot do Polski. Zorza polarna (Aurora borealis, aurora australis)Zjawisko świetlne obserwowane na wysokich szerokościach geograficznych, występuje głównie za kołem podbiegunowym, np. w Islandii, północnej Finlandii, północnej Norwegii. W sprzyjających warunkach bywa widoczna nawet w okolicach pięćdziesiątego równoleżnika. Zjawisko to przybiera różne natężenie i kolory. Kiedy masz szansę zobaczyć zorzę polarną?Jej światło jest najczęściej widoczne późną jesienią i wczesną wiosną, pomiędzy godziną szóstą po południu, a pierwszą w nocy. Właśnie wtedy najlepiej obserwować zorzę polarną. Oczywiście warunkiem jest brak zachmurzenia. Szanse zobaczenia zorzy wzrastają wraz ze spadkiem temperatury, a więc im zimniej tym lepiej. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że będzie można ją zobaczyć. Bywają dni z kilkoma fantastycznymi pokazami świateł w ciągu wieczoru, innym razem przez kilka dni zorza wcale się nie pojawia. Aby umilić sobie czekanie na świeżym powietrzu i nie zmarznąć, można urządzić sobie trekking lub połączyć polowanie na zorzę z wycieczką na skuterach śnieżnych lub psich zaprzęgach. Przykładowe formy dodatkowych atrakcji: Skutery śnieżne - Jazda na skuterach śnieżnych to jedna z doskonałych form aktywnego wypoczynku. Aby prowadzić skuter wymagane jest ważne prawo jazdy i wiek min. 15 lat w Finlandii i 18 lat w Norwegii. Skutery są dwuosobowe, ale istnieje możliwość wynajęcia skutera dla jednej osoby. Wycieczka rozpoczyna się od transportu z hotelu lub lotniska do bazy skuterów śnieżnych, gdzie po zaopatrzeniu się w niezbędne wyposażenie (zapewniane przez organizatora ciepłe ubranie, rękawice, buty, kask) wszyscy przechodzą kurs jazdy szkoleniu rozpoczyna się prawdziwa zabawa i szaleństwa na skuterach. Zależnie od wybranej opcji wycieczka trwa od kilku do kilkunastu godzin, a na skuterze podróżuje jedna lub dwie czasie jazdy przewidziane są liczne postoje na podziwianie arktycznej przyrody oraz na ciepłe napoje i posiłek. Dla chętnych atrakcje typu: łowienie ryb pod lodem lub wizyta w śnieżnym hotelu. Jeśli zdecydujesz się na wieczorną wyprawę, masz szansę zobaczyć zorzę polarną. Skutery śnieżne, 2h - 1700 NOK/os. - Kirkenes Skutery śnieżne + obiad 4h – 2500 NOK/os. - Kirkenes Skutery śnieżne + polowanie na zorzę polarną, 2h – 1700 NOK/os. - Kirkenes Skutery śnieżne dzienne/wieczorne + obiad, 4,5h (7h z transferem) – 1695 NOK/os. - Tromso Psie zaprzęgi - Przejażdżka poprzedzona jest zapoznaniem uczestników z psami oraz krótką lekcją powożenia. Trasa wycieczki ciągnie się przez zaśnieżone bezdroża, w jej trakcie przewidziane są krótkie przystanki na robienie zdjęć. Organizator zapewnia transfer, niezbędny sprzęt oraz odzież. W zależności od wybranej opcji uczestników czekają dodatkowe atrakcje takie jak obiad w lapońskim namiocie lub obserwacja zorzy polarnej. Psie zaprzęgi + polowanie na zorzę polarną, 5h – 1995 NOK/os. - Kirkenes Psie zaprzęgi 4h + obiad – 1490-1850 NOK/os. (zależnie od terminu) – Tromso Psie zaprzęgi wieczorem, 4h + obiad - 1490-1690 NOK/os. (zależnie od terminu) – Tromso Psie zaprzęgi + zorza polarna + przekąski, 8h – 3490-3690 NOK/os. (zależnie od terminu) – Tromso Psie zaprzęgi, cały dzień + posiłki – 2490-2690 NOK/os. (zależnie od terminu) – Tromso Psie zaprzęgi, 2 dni + posiłki, nocleg w lapońskim namiocie – 4990-5190 NOK/os. (zależnie od terminu) – Tromso Psie zaprzęgi, 5 dni + posiłki, noclegi – 14990 NOK/os. - Tromso Spacer w rakietach śnieżnych, 2h – 750 NOK/os. - Wycieczka rozpoczyna się od krótkiej lekcji chodzenia w rakietach śnieżnych. Spacer odbywa się w okolicy Śnieżnego Hotelu w Kirkenes. Trekking po lodowcu, 12h – 1490 NOK/os. - Trekking po lodowcu Steindal, w Alpach Lyngyńskich, w okolicach Tromso. Wycieczka rozpoczyna się od dwu i półgodzinnego spaceru do lodowca, po którym uczestnicy przechodzą lekcję użytkowania sprzętu lodowcowego. Po krótkim kursie rozpoczyna sie trwający około cztery godziny trekking poprzez bajeczne lodowcowe krajobrazy. W trakcie wycieczki organizator zapewnia transfery, niezbędny sprzęt oraz dwa posiłki. Połowy krabów, 4h – 1650 NOK/os. - W czasie wycieczki masz szansę poznać tajniki połowu oraz przyrządzania krabów królewskich. Dojazd do miejsca połowu odbywa się za pośrednictwem skutera śnieżnego (prowadzonego przez przewodnika).
Nic dziwnego, że obserwacja wirującego na niebie kolorowego woalu zorzy polarnej jest marzeniem wielu ludzi. Zorzę polarna można podziwiać między innymi w Norwegii, Islandii, Finlandii, Ameryce Północnej, Rosji, Grenlandii, w Chinach i Laponii. W Polsce takie zjawisko można obserwować, jednak jedynie w wyjątkowych sytuacjach, a do W podróży Europa Dzieje się Zorza polarna – gdzie i kiedy można ją zobaczyć? autor: Agnieszka Rodowicz Norwegia Tromsø Norweski Żeby zobaczyć zorzę polarną, najlepiej jwybrać się do Norwegii, do Tromso, w którym co roku można obserwować niezwykły spektakl. Kiedy jechać? Od października do kwietnia. Zamarłam w bezruchu. Przede mną spomiędzy gęstwiny drzew wychyliła się głowa renifera, a potem cała reszta. Zwierzę spojrzało wielkimi, pięknymi oczami i majestatycznie poruszyło rogami, które wyglądały, jakby porastał je mech. A potem z wolna przecięło ścieżkę i zniknęło między drzewami. To było niesamowite spotkanie, ale przyjechałam tu w innym celu. Miałam zapolować na jeden z największych dziwów natury. Aurora borealis, czyli zorza polarna, albo lisi ogień – wszystkie te nazwy odnoszą się do olśniewającego pokazu „światło i dźwięk”. Wprawdzie zorze występują przez cały rok, ale widać je tylko na ciemnym, bezchmurnym niebie. Dlatego noc polarna to idealny czas, by je zobaczyć. fot. Norwegowie wierzą, że na niebie tańczą duchy, Finowie mówią o revontulet, czyli lisim ogniu. To od baśni, w której te zwierzęta, zamiatając kitami śnieg, krzesały w niebo iskry. Z kolei „Edda poetycka”, najstarszy nordycki epos, tłumaczy, że kiedy na niebie trwa jedno z największych kosmicznych show, piękne walkirie prowadzą martwych bohaterów w zaświaty. Dziś wiemy, że pochodzenie zorzy jest bardziej prozaiczne. To nie herosi ani dusze zmarłych, ale efekt zderzenia cząstek wiatru słonecznego, przechwyconych przez ziemskie pole magnetyczne w okolicach biegunów, z cząsteczkami gazów atmosfery. Te mikrokolizje powodują świecenie. Ale nawet gdy znasz naukowe wyjaśnienie, i tak wierzysz w magię. Co lubi zorza polarna Po południu wraz z grupą turystów wsiadam do sporego busa. Jego kierowca, Karson, organizuje takie polowania. Prowadząc auto, opowiada o zwyczajach zorzy i cały czas rozgląda się dookoła w poszukiwaniu miejsca, gdzie polarnej nocy nie rozświetla najmniejszy blask światła. – Trzeba być czujnym – tłumaczy. – Nigdy nie wiadomo, kiedy, gdzie, w jakiej postaci i na jak długo się pojawi. Czasem zjawisko trwa kilka godzin, nieraz tylko parę minut. Żeby zobaczyć zorzę, trzeba mieć szczęście. Ale szczęściu należy pomóc. Wybieramy więc bezchmurne niebo, unikamy pełni i oświetlonych sztucznie miejsc. Można jej szukać na lądzie albo wyruszyć w rejs wzdłuż wybrzeża. Po godzinie, w czasie której jeden ze współtowarzyszy pomylił zielony pasek na górze przedniej szyby z zorzą, zatrzymujemy się nad samym morzem. Kilkanaście osób wysiada z samochodów i zaczyna wpatrywać się w norweską ciemność. Po godzinie przytupywania na mrozie przewodnik wskazuje na horyzont: – Widzicie? Zaczyna się… Wpatruję oczy, ale nic nie widzę. A może? Coś jakby łuna nad miastem? A przecież tam nie ma żadnego miasta. Włączam aparat, nastawiam ostrość na nieskończoność i naświetlam zdjęcie kilka sekund. Na wyświetlaczu pojawia się jedynie głęboka czerń. Próbuję raz jeszcze, wydłużam czas ekspozycji i… coś widać. Jakby zieloną poświatę. Pierwszy raz w życiu aparat widzi więcej niż moje oczy. Trzaski na niebie, czy to zorza? Za moment i ja widzę świetlne punkty. Mija kolejna godzina, mróz daje się już we znaki. Rozbłyski, najpierw delikatne, stają się intensywniejsze, po czym znikają. Przybierają postać poziomych lub pionowych pręg, pasm, łuków, kurtyn, promieni, koron. Raz są zielonkawe, kiedy indziej fioletowo-czerwone. Przewodnik, kierowca i szef w jednej osobie tłumaczy, że kolor światła zależy od szybkości, z jaką kosmiczne cząstki wpadają w atmosferę. Najczęściej oglądana, bo najłatwiej dostrzegalna dla ludzkiego oka, jest zielona aurora. Czerwoną i fioletową widać tylko, kiedy jest wyjątkowo mocna. Nagle zaczyna się podniebna dyskoteka. Zielone smugi rozświetlają jednocześnie obie strony nieba. Są coraz dłuższe, coraz wyraźniejsze, aż w końcu łączą się w pierścień i zaczynają się poruszać. Biegną, wirują, wydaje się, że ze sobą tańczą. Raz przypominają ptaka, długi warkocz albo dym z komina. Najbardziej niezwykłe jest jednak to, że w świdrującej ciszy słychać dźwięk, który brzmi jak szum radia albo… bekon skwierczący na patelni. Błękitne godziny Po powrocie do hotelu rozgrzewam się w saunie, a potem wyleguję w gorącym jacuzzi na tarasie z widokiem na największe norweskie miasto za kołem podbiegunowym – Tromsø. Zwane jest bramą Arktyki, ale o dziwo ma wyjątkowo łagodny klimat. Kiedy w głębi lądu zimą słupek rtęci spada poniżej –30°C, tu jest tylko –10°C. To zasługa Golfsztromu, prądu morskiego, który liże wybrzeże i okoliczne wyspy ciepłym jęzorem. Przy wąskich zaśnieżonych ulicach stoją niewysokie, drewniane domy pomalowane na szaro, żółto, biało lub czerwono. Dawniej w Tromsø budynki miały głównie czerwony kolor. Bo czerwona farba, którą uzyskiwano z wydobywanych w okolicy rud żelaza, była najtańsza. Białą, droższą, malowano tylko drzwi i framugi okien. Zwyczaj ten wciąż żyje, choć Norwegowie, jedni z najlepiej zarabiających ludzi na świecie, mogliby dzisiaj używać białej farby do woli. Ale tu, na północy, ważniejsze są sprawy zasadnicze niż zbytek. Tromsø leży na tej samej szerokości geograficznej co Alaska i Syberia, jeśli więc Norweg ma wydać pieniądze, to woli przeznaczyć je na dobrą lokalizację domu. Ceny nieruchomości zależą od tego, jak położona jest względem słońca. Bo 21 listopada słońce znika za horyzontem. I pojawia się dopiero trzy miesiące później. Do tego czasu mrok nocy polarnej rozjaśniają tylko uliczne latarnie, rzęsiście oświetlone sklepowe wystawy i wnętrza mieszkań. Wyobrażałam sobie, że podczas nocy polarnej jest czarno przez 24 godziny na dobę. Tymczasem okazuje się, że noc, a właściwie dzień, ma głównie kolor błękitny. Masz wrażenie, jakby słońce wschodziło i nie mogło wzejść. Tylko koło 11 robi się szaro jak w mglisty listopadowy dzień. Już w południe nieboskłon obleka się różem, potem przybiera różne odcienie granatu, chabru, błękitu. Te godziny, kiedy wszystko nabiera sinawych odcieni, zwane są błękitnymi. I powoli znowu zapada ciemność. Bardzo powoli. Tran, trunek i torskemolje Przed wejściem do nawet najmniejszej restauracji pali się ognisko albo pochodnia. Zwyczaj pochodzi z czasów wikingów, kiedy ogień palony przed domem sygnalizował zbłąkanym wędrowcom, że tu znajdą schronienie. W Tromsø jest pięknie, mimo to szybko robię się senna. To reakcja organizmu na brak światła. Mieszkańcy tej szerokości geograficznej rekompensują to sobie, jedząc dużo tłustych ryb bogatych w witaminę D. Wszyscy łykają także kapsułki z tranem. W Tromsø pija się też piwo z lokalnego browaru. Jest 10 rano, a klientów w firmowym barze nie brakuje. Siedzą przy prostych drewnianych ławach, wpatrując się w stojącego naprzeciwko wypchanego polarnego misia. – Na smutki polarnej nocy najlepsze jest Morketidsk Ol – wyjaśnia barman. I podaje mi szklankę. fot. Agnieszka Rodowicz Pocieszona, ruszam do portu, gdzie dołączam do grupy turystów wsiadających na kuter. Jego kapitan, niejaki Alex, wita nas serdecznie i częstuje kawą i ciasteczkami z cynamonem. Popłyniemy na ryby. Woda w zatoce, nad którą leży Tromsø, jest tak czysta, że ryby można łowić nawet w porcie. Ale wędkowanie to jedynie część atrakcji. Pozostałe to podziwianie podbiegunowych krajobrazów. Każdy dostaje długą, ciężką wędkę z wielkim kołowrotkiem. Zarzucam i nagle czuję duży opór. Po kilkunastominutowej walce mdleją mi ręce i ledwo udaje mi się wyciągnąć z wody kilkukilogramowego dorsz W mesie na kuchence pali się już ogień, w garnku bulgocze wrzątek. Nie mija kwadrans i na półmiskach wjeżdżają parujące dania. Ryba, podsmażona cebula i bekon. – To najprostsze i najlepsze jedzenie – mówi nasz kapitan. Dorsz gotuje się w wodzie tak słonej, by przypominała morską. Dlatego jest wyjątkowo delikatny. Na kolację też są ryby, tym razem w restauracji. Zamawiam torskemolje. To tradycyjna potrawa przyrządzana ze wszystkich fragmentów dorsza. Jest więc mięso duszone na parze, duszona ikra, smażone języki, policzki i podgardle, wątroba faszerowana żołądkiem. Do tego ziemniaki i sos z wątróbki. – Zwyczaj jedzenia całych ryb wynika z szacunku dla nich – wyjaśnia kelner. Skoro ryba musi zginąć, by nakarmić człowieka, to nic nie może się zmarnować. Mojej porcji to nie grozi – wszystko jest pyszne. Tromsø to także cudowna okolica, by pobiegać na nartach, pojeździć śnieżnym skuterem albo poprowadzić psi zaprzęg. A także, o czym przekonają się ci, którzy dotrą tu w pierwszym tygodniu lutego, sportowe emocje. Wtedy odbywają się wyścigi reniferów zaprzężonych do… narciarzy. Ciągnięci przez zwierzaki, pędzące z prędkością 60 km/h, zawodnicy próbują utrzymać się na nogach. Jest to równie trudne, co zabawne. Ot, dodatkowa atrakcja dla łowców norweskich zórz… fot. GDZIE ZJEŚĆ Arctandria Sjømatrestaurant to tradycyjna restauracja z rybami i owocami morza. Podczas wieczorów torskemolje buffet można spróbować tego narodowego dania Aunegården mieści się dawnej rzeźni. Proste, ale bardzo smaczne dania: makaron penne z wędzonym łososiem i warzywami, kanapka z marynowanym śledziem, purée z ziemniaków z duszoną czerwoną cebulą, zupa z owoców morza. GDZIE SPAĆ: Clarion Hotel Bryggen. Położony w centrum miasta, tuż przy nabrzeżu, jeden z najnowocześniejszych hoteli w Norwegii. Goście mogą korzystać z sauny i jacuzzi na JAK DOTRZEĆ: Od niedawna linie Wizz Air latają z Gdańska bezpośrednio do Tromsø. Z innych miast samolotem leci się najpierw do Oslo Gardermoen, a stamtąd do Tromsø (podróż trwa ok. 4 godzin). Z lotniska do centrum kursuje bus. Polecamy W podróży Grecja - przyjaźni mieszkańcy, piękne plaże i aromatyczne jedzenie Sezon wakacyjny w pełni, ale z pewnością są jeszcze osoby, które w tym roku nie zaplanowały żadnego wyjazdu. Nie trzeba jednak przejmować się wysokimi cenami czy odległymi terminami. Z pomocą przychodzą nam oferty last minute, np. do Grecji. Podpowiadamy W podróży W podróży 4 najpiękniejsze wyspy chorwackie – sprawdźcie, na której chcielibyście spędzić wakacje w Chorwacji Zabytkowe miasteczka wśród starych winnic, malownicze zatoki i plaże oraz wspaniałe widoki – to wszystko znajdziecie na chorwackich wyspach. Jeśli wybieracie się na wakacje w Chorwacji wybierzcie jedną z nich, a nie pożałujecie. W podróży W podróży 7 atrakcji blisko Warszawy, które warto zobaczyć. Polecamy miejsca do spędzenia czasu na rowerze, kajakiem i pieszo Zamiast morza – rzeki, zamiast gór – równie malownicze niziny z wierzbami. Mazowsze to urokliwy region Polski, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Poznajcie atrakcyjne miejsca blisko Warszawy. W podróży W podróży 10 najładniejszych campingów w Polsce! Wybieramy campingi nad morzem, w górach, nad jeziorem i rzeką, a nawet w... winnicy A gdyby tak w tym roku wybrać się na camping? Pod namiot, na glamping albo pojechać camperem? Niezależnie od wyboru, wrażenia będą murowane! Zostań z nami Zapisz się do Newslettera
Archipelag zlokalizowany jest w Arktyce, około 800 km na północ od Norwegii. Prawie 60% jego powierzchni pokrywają lodowce. Od 29 października do 12 lutego trwa tu noc polarna. Nocne arktyczne niebo rozświetla często zorza polarna. Podczas podróży w obie strony mamy przesiadkę w Oslo, którą możemy wykorzystać na zwiedzenie miasta.
(Aktualizacja) Obserwacja zorzy polarnej znajduje się wysoko na Waszej liście podróżniczych marzeń? Wybierzcie się zatem na wycieczkę za koło podbiegunowe – tam szansa jej ujrzenia będzie największa. Podsumowanie oferty 503 PLN / osoba (2012 PLN / 4 osoby) Loty z Gdańśka do Tromso (17-20 listopada) za 552 PLN / 4 osoby (138 PLN / osoba) Zakwaterowanie w wynajętym apartamencie za 1460 PLN / 4 osoby / 3 noce (365 PLN / osoba) W celu uzyskania najniższej ceny po kliknięciu w link wybierzcie spośród dostępnych opcji Wizz Air. Przeloty realizowane są na pokładzie węgierskiej linii lotniczej Wizz Air. Aby uzyskać taką cenę, musisz być członkiem Wizz Discount Club. 1 sztuka bagażu w cenie Wszyscy pasażerowie mogą zabrać ze sobą na pokład jedną bezpłatną sztukę bagażu podręcznego o maksymalnych wymiarach 40 x 30 x 20 cm i wadze do 10 kg, którą należy umieścić pod fotelem przed sobą. Na miejscu proponuję skorzystać z oferty wynajmu apartamentu w mieście. Obiekt jest dobrze przystosowany do komfortowego pobytu dla turystów i zawiera sypialnię, w pełni wyposażoną kuchnię, łazienkę, ogrzewanie oraz dostęp do WiFi. Wypożyczenie samochodu pozwoli również na łatwą eksplorację okolicy. Z ubezpieczeniem Icarhireinsurance nie będziecie musieli martwić się o pojazd w trakcie wynajmu.
. 335 436 508 662 223 37 697 745

wycieczka zeby zobaczyc zorze polarna